Kiedyś udzielałem wywiadu w Strefie Rodzica, audycji w Polskim Radiu. Jak się pewnie domyślasz tematyką była edukacja finansowa dzieci. Tak się jakoś złożyło, że kiedy rozmawiam o pieniądzach nie mogę pominąć tematu kryptowalut, choćby w formie ciekawostki. Na antenie próbowałem szybko i krótko wyjaśnić czym jest technologia blockchain i krypto i dla osób które tego słuchały, wyglądałem mniej więcej tak:
Niestety nie przygotowałem sobie wtedy wcześniej żadnych metafor, analogii ani niczego przystępnego. Nie wyjaśniłem nic i sam kompletnie się zamotałem 🙂 Ale jestem z powrotem tu i teraz! Więc jeśli jesteś osobą, której nie zależy zagłębiać się za bardzo, a jedynie “ogarnąć o co w tym chodzi” to ten artykuł jest dla Ciebie!
Dobra. Do brzegu, jak to mówią ludzie z Łodzi.
Po co w ogóle rozumieć Bitcoina
Jeśli myślisz, że na Bitcoinie wykręcisz wyniki 99999% to będę musiał Cię zmartwić, ale te czasy już (raczej) za nami.
W pewnym momencie Bitcoin ustabilizuje się na jakimś poziomie cenowym i cudowne wahania cenowe będą tylko mokrym wspomnieniem. Nie zmienia to faktu, że powstanie Bitcoina stworzyło całkowicie nową gospodarkę cyfrową, w której pojawiać się będą wspaniałe okazje na inwestycje i zarobek. Jeśli porównać sieć Bitcoina do rozwoju internetu, to jesteśmy dopiero w 1997 roku. Więc jeśli chcesz inwestować na tym rynku, uważam, że warto chociaż “liznąć” podstaw. Zaoszczędzi Ci to sporo nerwów, stresu i pozwoli spojrzeć na ten rynek trochę szerzej… (i przede wszystkim skończyć z tym porównywaniem do bańki tulipanowej 😀 )
Baza Danych
Teraz mam do Ciebie dwa małe pytanka:
Czy korzystasz z internetu?
(Skoro to czytasz to zakładam, że tak)
A czy wiesz jak działa?
(Ja też nie 🙂 )
Wiem co mogę zrobić za jego pomocą, ale ogarniać jakieś nudne technikalia raczej średnio mnie interesuje.
Jeśli chodzi o technologię Blockchain, to jest wiele rzeczy, których tak samo ogarniać nie musimy, ale warto zrozumieć jego fenomen. Często słyszymy, że jest to “nowy internet” i jest to poniekąd prawda. Poniekąd, ponieważ Blockchain to baza danych, której można używać dzięki internetowi.
Baza danych to (jak sama nazwa wskazuje) to miejsce w którym są zapisane jakieś informacje. Może to być serwer Facebooka na którym zapisane są wszystkie informacje o naszych kontach, ale taką bazą danych może być nawet zeszyt pani Jadzi w monopolowym.
Baza = zeszyt, dane = ilość Komandosów, za które Antek musi uregulować rachunek.
Internet służy do komunikacji pomiędzy ogromną ilością baz danych, dzięki której możemy odbierać i wysyłać informacje w różnych formatach (tekst, muzyka, wideo itp), w tym także stan naszego konta.
Kiedy słyszymym, że rząd “drukuje pieniądze”, tak na prawdę już nawet nie używa do tego celu drukarek ani papieru.
Do stanu konta banku centralnego, jest po prostu dopisane kilka zer… 🙂 Podobno w papierze jest pokryte tylko 10% wszystkich pieniędzy w obiegu.
Wiedząc czym jest baza danych oraz, że Twoje pieniądze to piksele na serwerach różnych banków, przejdźmy do rewolucji Blockchainowej.
Blockchain = Technologia
Na tym etapie pewnie zastanawiasz się dlaczego Blockchain jest w ogóle rewolucją. Blockchain to pierwsza zdecentralizowana i transparetna baza danych, która nie opiera się na zaufaniu do człowieka, a jedynie do technologii. Jej pierwsze wykorzystanie przypisuje się do nowej cyfrowej waluty znanej jako Bitcoin. Twórcą protokołu Bitcoin jest anonimowy programista (lub grupa programistów) o pseudonimie Satoshi Nakamoto.
Poniżej postaram się nieco rozjaśnić czym Blockchain różni się od znanych nam baz danych.
Decentralizacja:
W przeciwieństwie do Facebooka, Google czy zeszytu Pani Jadzi, nie da się zlokalizować jednego serwera na którym są zapisane wszystkie transakcje w sieci Bitcoin. Zamiast tego, na świecie istnieją tysiące takich serwerów, zwane inaczej węzłami.
Każdy z nich potwierdza transakcje zawarte pomiędzy użytkownikami sieci, oraz trzyma na swoim dysku kopię wszystkich transakcji zawartych od samego początku istnienia sieci.
Każda transakcja spakowana jest w paczkę (block) i dopisana do łańcucha głównego (chain), który składa się z setek takich bloków (blockchain). W żaden sposób nie ma możliwości zedytować transakcji która została już zapisana na głównym łańcuchu.
Oznacza to, że gdyby ktoś chciał w tej bazie danych cokolwiek sfałszować, zniszczyć, lub zedytować to musiałby to zrobić na każdym z komputerów które wspierają sieć.
Podczas kiedy w przypadku scentralizowanych baz danych wystarczy, że Antek zwędzi zeszyt i naskrobie co trzeba, albo jakiś zgrany zespół przeprowadzi atak na serwery Facebooka.
Wyobraź sobie że wszystkie sklepy monopolowe w Polsce używają tej samej bazy danych. Pani Jadzia zapisuje transakcje ze swojego sklepu, ale także ze wszystkich innych monopolowych. Transakcji jest tak dużo, że co 10 minut trzeba zakładać nowy zeszyt. Każdy z nich podpisuje i pieczętuje, po czym „dokleja” je do stosu poprzednich zeszytów. Do każdego przypieczętowanego zeszytu ma wgląd, ale nie może zmienić żadnego zapisu ponieważ, każdy monopolowy w okolicy ma swoją kopie wszystkich zeszytów. Podczas pieczętowania kolejnego zeszytu (bloku) każdy sklep sprawdza czy wszystkie transakcje wstecz, zgadzają się z jego kopią. Próby fałszerstwa są natychmiast odrzucane i sklep traci swoją wiarygodność.
Nawet jeśli jakimś cudem komuś udałoby się zniszczyć te węzły, które są na ziemi, to kopia zapasowa sieci Bitcoin wesoło krąży ponad ziemią zapisana na satelicie Blockstream (Antku: chodzą pogłoski, że pani Jadzia ma też tam kopię swojego zeszytu).
P2P (peer to peer), bezpośrednio, trustless.
Jak myślisz, dlaczego Twój przelew bankowy często idzie kilka dni i wiąże się z wysoką prowizją?
Dzieje się tak, ponieważ pomiędzy Twoim kontem, a kontem odbiorcy znajduje się pośrednik.
Musi on potwierdzić, że masz hajs i odjąć piksele z Twojego konta, aby potem dopisać piksele na koncie odbiorcy. Wiąże się to z bankowymi procedurami i oczywiście czasem pracy za który trzeba zapłacić. Wymiana środków za pomocą technologii Blockhain nie wymaga pośrednika dzięki wykorzystaniu kryptografii i mocy obliczeniowej komputerów (co za tym idzie prądu).
Oznacza to brak konieczności obecności osoby trzeciej pomiędzy transakcją tak jak jest to w przypadku gotówki.
Transakcje zachodzą bezpośrednio od użytkownika do użytkownika a nasz jedyny koszt to prowizja dla tzw. “Górników” którzy udostępniają swoje komputery do potwierdzenia transakcji.
Transparentność + anoniowość
Brzmi to trochę abstrakcyjnie jednak technologia blockchain jest jednocześnie transparentna i anonimowa. Oznacza to, że każda transakcja ma swój numer i każdy może ją sprawdzić. Transparetność objawia się tym, że każdy użytkownik ma wgląd zarówno w transakcje jak i w kod źródłowy danej sieci. Oznacza to, że posługując się przykładem Bitcoina możemy sprawdzić ile Bitcoinów zostało “wyprodukowanych” do tej pory, ile będzie ich w sumie oraz jakie ilości BTC posiada przeglądany przez nas portfel.
Adresy portfeli to przypadkowe ciągi znaków bez żadnych danych osobowych, co sprawia, że mimo iż każdy ma w nie wgląd, to nie można ich z nikim powiązać. Każdy użytkownik sieci może mieć nieskończoną ilość adresów i portfeli.
Podsumowując, Blockchain to technologia która ma zastosowanie w przesyle ważnych danych, przy których nie da się „majstrować”. Pierwszym użytym zastosowaniem jest nowy, cyfrowy pieniądz. Odpowiednik gotówki uważany przez wielu jako cyfrowe złoto XXl wieku. Dlaczego? Odpowiedź poniżej.
Czym jest Bitcoin
Złoto, przez lata okazało się świetnym magazynem wartości. Nie ze względu na swoją użyteczność w produkcji, ale głównie przez swoją niską podaż. Rocznie na świecie wydobywa się około 1,5% obecnych zgromadzonych zapasów złota, co utrudnia rozwadnianie jego wartości. Z Bitcoina co prawda nie możemy zrobić biżuterii, natomiast jeśli chodzi o funkcję monetarną jest prawdopodobnie najsolidniejszym dotychczas odkrytym pieniądzem.
Ograniczona podaż
W przypadku złota wiemy, że wydobywa się go mało, ale nie wiemy kiedy się skończy. Coraz głośniej słychać plotki o potencjalnym ściąganiu złota z kosmosu. Czy to kiedykolwiek się wydarzy? Nie wiadomo… W ciągu ostatnich 2 lat zostało wydrukowane mnóstwo pieniędzy bez pokrycia w pracy (rozwodniono wartość pieniędzy które ludzie gromadzili na przestrzeni lat).
Natomiast Bitcoina jest (i zawsze będzie) maksymalnie 21 milionów sztuk.
Dodatkowo warto wspomnieć, że około 30% Bitcoinów zostało zgubione, a górnicy wydobyli do tej pory około 90% całej podaży.
Bardzo mała podaż i zwiększony popyt na jego posiadanie powinny skutkować wzrostem ceny BTC, co czyni z niego świetne aktywo do przechowywania wartości.
Łatwość w przesyle i koszt transakcji
Wyobrażasz sobie transfer 20 miliardów w złocie z Chin do Polski? Transport, ubezpieczenie, ryzyko…
Podczas kiedy transfer takiej samej kwoty w Bitcoinie zajmie niespełna 10 minut i będzie kosztować obecnie około $2.
Musisz zrobić szybko przelew do kumpla w Australii, ale Twój bank jest zamknięty przez weekend? Spoko, Blockchain działa 24/7/365 niezmiennie, bez szwanku od ponad dziesięciu lat.
Pytania na koniec
Czy jest za późno na inwestycje w Bitcoina?
Tak jak wspomniałem na początku artykułu, być może na paraboliczne zwroty tak, ale jeśli chodzi o środek do oszczędzania długoterminowego, to obecnie nie znam lepszego.
Jesteśmy na początku adopcji technologii Blockchain, a Bitcoin wydaje się stawać walutą internetu, co potencjalnie spowoduje wzrost jego wartości nawet kilkukrotnie (nie jest to porada inwestycyjna). Dodatkowo mogą się do tego przyczynić inne czynniki takie jak galopująca inflacja walut fiducjarnych czy adopcja Bitcoina przez coraz więcej państw, jako środka płatniczego.
Czy da się jeszcze zarobić na krypto?
Krypto to nie tylko Bitcoin. Jest on pierwszą cyfrową walutą opartą o technologię blockchain, ale nie jedyną. Istnieją tysiące innych “altcoinów” i można je porównać do akcji firm na giełdzie. Każdy coin reprezentuje jakiś projekt/firmę która działa na rzecz rozwoju technologii blockchain. Takie coiny, bądź tokeny mogą mieć różne fukncje i użyteczności i rzadko kiedy służyć jedynie do płacenia.
Do czego można użyć technologię blockchain?
Możliwości są nieograniczone tak jak w przypadku internetu. Tworzą się wirtualne światy a w nich cyfrowe gospodarki, ale zastosowania mogą być bardziej przyziemne. Dzięki blockchainowi możemy tworzyć niepodrabialne i nie hackowalne bazy danych które mogą być użyte w szpitalach (historie chorób pacjentów), urzędach (akty notarialne), polityce (głosowanie / składane obietnice).
Czym jest blockchain a czym Bitcoin?
Blockchain to baza danych czyli technologia (coś jak internet). Bitcoin to wartość, którą możemy za pomocą tej technologi przesłać do innego użytkownika (coś jak email, tylko można go sprzedać i nie da się go skopiować ani podrobić).
Refleksje i wnioski
Czy świat zaakceptuje Bitcoina jako walutę rezerwową? Tego nie wie nikt i tylko czas pokaże 🙂
Jedno wiem na pewno – warto na tym rynku zarabiać i oszczędzać w Bitcoinie, aby zgromadzony kapitał przenieść kiedyś w aktywa mniej wirtualne, które oprócz wzrostu wartości, generują cashflow np. nieruchomości na wynajem.
Na koniec, standardowo, napisz w komentarzu czy udało mi się coś wyjaśnić w temacie, czy to nadal czarna magia.
Daj znać jakie jeszcze tematy cię interesują, a jeśli coś wiem na ich temat to chętnie się podzielę 🙂
Blog będzie mieszany i będę tu zamieszczał artykuły nie tylko o krypto, ale także biznesie czy o edukacji finansowej dzieci. (Być może z czasem stworzę z tego coś audio-wizualnego? 😉 )
Jeśli brakuje Ci kontaktu z osobami interesującymi się krypto, to dołącz do naszej skromnej społeczności “Krypto Prostym Językiem” na Discordzie. Obsługa apki jest banalnie prosta i jest to coś na wzór starych forum internetowych. Mamy tam ponad 100 osób, które dzielą się wiedzą z różnych nisz w świecie kryptowalut. Mamy również specjalny “czat dla początkujących” gdzie nie ma głupich pytań — są tylko te niezadane 🙂
Gorąco zapraszam do zapisania się do VIP Listy poniżej (newsletter) za pomocą której poinformuje Cię o nowościach. Gwarantuje kompletny brak spamu.
Pozdrawiam i dziękuję za Twój czas poświęcony na przeczytanie,
Arek Błażyca